Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej wskazał, że reklamą jest każda informacja o znakach towarowych producentów trunków wyskokowych, jeżeli jest publicznie rozpowszechniana (art. 21ust. 1 pkt 3 ustawy). To oznacza, że opłatę muszą uiszczać wszyscy, którzy w jakikolwiek sposób reklamują markę alkoholu lub nazwę i logo producenta.
W tym przypadku chodziło o sytuację, w której właściciel lokalu gastronomicznego serwował trunki w szklankach opatrzonych logo producenta alkoholu.
Początkowo właściciel lokalu płacił 10% opłatę reklamową, gdyż z producentem alkoholu miał zawartą umowę nie tylko na sprzedaż jego towarów, ale również promocję. Producent płacił właścicielowi odpowiednie wynagrodzenie powiększone o ten 10% podatek, który właściciel odprowadzał na rachunek bankowy ministra sportu i turystyki i dodatkowo do 20. dnia następnego miesiąca składała w urzędzie skarbowym deklarację DRA-1.
Z czasem jednak właściciel lokalu poddał wątpliwości ten obowiązek i twierdził, że nie jest zobowiązany do zapłaty opłaty reklamowej, gdyż nie reklamuje trunków, tylko informuje, jaki alkohol można kupić w lokalu.
Dyrektor KIS nie przyjął tego uzasadnienia i przywołał też wyrok NSA z 31 marca 2015 r. (sygn. akt II FSK 707/13), w którym sąd stwierdził, że „zamieszczenie nazw marek piwa na nalewkach, szklankach i podkładkach na szklanki nie stanowi tylko informacji o sprzedawanym produkcie, lecz jest reklamą. Tym samym każde propagowanie znaku towarowego napojów alkoholowych (piwa) lub symboli graficznych z nim związanych, a także nazw i symboli graficznych przedsiębiorców produkujących piwo, stanowi reklamę”.
Interpretacja dyrektora Krajowej Informacji Skarbowej z 29 stycznia 2018 r., nr 0111-KDIB3-2.4012.30.2018.1.JM